Najczęściej zadawane pytania
(kliknij, aby rozwinąć odpowiedź)

Pracuję z klientem indywidualnym. Wynika to z idei, jaką wdrażam w życie moim
podręcznikiem i moją metodą nauczania. Są one tak skonstruowane, że przez cały czas idealnie dopasowują się do danej osoby, czyli jej potrzeb, tempa i możliwości. Poświęcam 100% czasu każdej lekcji jednej osobie, prowadząc ją w rozwoju osobistym.

Tak, jeżeli takie jest Twoje życzenie. Jednak warto zadać sobie pytanie, czym jest
konwersacja i czego od niej oczekujemy. Jeżeli komuś zależy tylko, lub przede wszystkim, na czynniku psychologicznym, a więc tak zwanym przełamaniu lodów, to rzeczywiście jest szansa, że ono nastąpi. Konwersacja to nic innego, jak rozmowa, a więc umiejętność wykorzystywania opanowanych wcześniej konstrukcji gramatycznych, np. czasów,
zbudowanych z wyrazów, których określony zasób trzeba znać. Wszystko przyprawione jest ogromnie istotnym „sosem” wymowy, bowiem angielski jest językiem z innej rodziny niż polski. Wymawianie angielskich słów według reguł fonetyki ojczystej, prowadzi do wzajemnego niezrozumienia. Osobiście uważam, że konwersacje mają realny sens dopiero po uprzednim opanowaniu podstaw gramatyki oraz sporej liczby słów i wyrażeń. Dobrym pomysłem jest wykupienie dwóch lekcji w tygodniu i przeznaczenie jednej na naukę gramatyki i słownictwa, a drugiej na tzw. język praktyczny.

To jest kwestia indywidualna i zależy w dużym stopniu od tego, jaki zasób wiedzy, jakie
możliwości i motywację ma dana osoba, a przede wszystkim, ile czasu będzie poświęcać na naukę. Powiem tyle, że często uczniowie mówią mi, iż w ciągu roku nauczyli się więcej, niż przez całe dotychczasowe życie. Możliwości, jakie daje mój system są ogromne, ale potrzebna jest współpraca. Nie chcę nikogo oszukiwać twierdzeniem, że mam klucz do magicznej metody, w której język opanuje się sam.

Podstawa to sprawny Internet i komputer (najlepiej) lub inne urządzenie, posiadające zainstalowaną aplikację Skype. Ponieważ jest to lekcja języka, ważne jest, abyśmy precyzyjnie się słyszeli, więc proszę o stosowanie dobrej jakości słuchawek z mikrofonem. Ponieważ na lekcji wysyłam materiały w postaci plików PDF i często wypełniamy razem zawarte w nich ćwiczenia, by nie musieć przepisywać treści po lekcji, warto mieć podpiętą drukarkę, drukować na bieżąco i pisać bezpośrednio w opracowaniu. Drukarka przyda się także do zadań, w których pisze się pod linijką, zawierającą zdanie do tłumaczenia.

Nie. Dzięki temu zapewnimy sobie całkowity komfort pracy, bez względu na wygląd, samopoczucie, estetykę otoczenia, oraz inne osoby obecne w tle. Dodatkowo, lepiej skupimy się na głosie i wymowie, a przy okazji odciążymy aplikację i łącze internetowe, pozwalając im płynniej i lepiej pracować.

Oczywiście. Można wypisywać słówka z czytanek lub przeczesywać słowniki, których teraz jest bardzo dużo. Ale to doświadczony nauczyciel wie, które z nich naprawdę są współcześnie stosowane, w jaki sposób i w jakim kontekście. Ponadto ogromnie ważna jest ich wymowa, bo pisownię zawsze można sprawdzić, np. w trakcie odrabiania zadania czy pisania maila firmowego. Moje tematyczne zestawy słówek są już skrupulatnie wyselekcjonowane, a w dodatku do każdego wyrazu podana jest wymowa, w taki sposób, aby każdy umiał sobie z nią poradzić (stosuję własny system, który wynalazłem już ponad 30 lat temu). Jeżeli chodzi o techniki uczenia się słówek, również istnieją te efektywne i te nieefektywne. Podczas naszych lekcji dokładnie omówimy i nauczymy się stosować najlepsze z nich.